Nowy Bank – nowe lokaty na lepszy procent?

Nowy Bank – nowe lokaty na lepszy procent?

Słabo oprocentowane lokaty nie zachęcają do oszczędzania. Nadzieją dla Polaków szukających bezpiecznych sposobów na pomnażanie gromadzonego kapitału jest oferta nowego banku, który pod koniec marca zaczął swoją działalność na polskim rynku.

Jak pokazują statystyki, nawet 25% Polaków wybiera lokaty jako sposób na oszczędzanie. Popularność tego produktu bankowego byłaby większa, gdyby wzrosło oferowane przez banki oprocentowanie. I chociaż w wielu przypadkach faktycznie oprocentowanie lokat waha się w granicach 4 proc., oferta zwykle dedykowana jest albo nowym klientom, albo obwarowana dodatkowymi warunkami.

InBank szansą na wyższe zyski z lokat?

InBank debiutuje na polskim rynku, wprowadzając atrakcyjne warunki lokat. Warto przy tym podkreślić, że jest to standardowa oferta dedykowana każdemu klientowi, który zechce zdeponować zgromadzone środki. Nie trzeba więc spełniać żadnych dodatkowych warunków, a jedynie „zmieścić się” w ustalonych limitach kwotowych: minimalna kwota depozytu wynosi 5000 zł, natomiast maksymalna to 50 tys. Złotych.

Jak wynika z danych dostępnych w porównywarce finanse.rankomat.pl, oprocentowanie lokat w InBanku wynosi:

  • 2,40% – dla lokaty zakładanej na 6 miesięcy
  • 2,60% – w przypadku lokaty 12-miesięcznej
  • 2,80% – dla lokaty trwającej 24 miesiące
  • 3,00% – w przypadku lokaty zakładanej na 36 miesięcy.

Warto przy tym podkreślić, że każda automatycznie przedłużona lokata oznacza dla klienta bonus w wysokości 0,1%. W praktyce oznacza to wzrost oprocentowania, a więc i wzrost zysków.

Ile można zarobić?

Biorąc pod uwagę oprocentowanie standardowych lokat, produkty oferowane przez InBank dają znacznie wyższe zyski.

Przykład. Załóżmy, że zakładasz lokatę 24-miesięczną z depozytem wynoszącym 12 tys. złotych. Zgodnie z wyliczeniami, zysk netto wyniesie około 544 zł. To niema dwukrotnie więcej w porównaniu ze standardową lokatą oprocentowaną na 1,5%.

Nowy bank a bezpieczeństwo kapitału

Decydując się na skorzystanie z oferty InBanku, klient także ma zagwarantowane bezpieczeństwo ulokowanego kapitału. Jednak jako że jest to bank pochodzący z Estonii, gwarantem nie jest Bankowy Fundusz Gwarancyjny (BFG), a jego estoński odpowiednik – Tagatisfond.

Tak samo jak w przypadku polskich banków, kwota gwarantowanego depozytu nie może przekraczać 100 tys. euro.

Jeżeli poszukujesz atrakcyjnie oprocentowanych lokat – bez konieczności zakładania konta

bankowego oraz bez spełniania dodatkowych warunków, warto rozważyć ofertę nowego banku. To dobra opcja dla osób poszukujących długoterminowych lokat na korzystnych warunkach.

Previous ZABEZPIECZONO 4 I PÓŁ TONY TYTONIU
Next SPRAWCY ROZBOJU ZATRZYMANI ZARAZ PO ZDARZENIU

Może to Ci się spodoba

Strefa Biznesu 0 Comments

Dostosowanie strony do urządzeń mobilnych

Jeśli Twoja firma posiada stronę WWW, ważne jest, aby strona była dostosowana do urządzeń mobilnych. W dzisiejszych czasach większość internautów korzysta z urządzeń mobilnych do przeglądania stron internetowych. Jak wiadomo,

Strefa Biznesu 0 Comments

Jak inwestować w kawę za pomocą ETF?

W kawę można inwestować na wiele różnych sposobów. Jednym z najbardziej interesujących jest skorzystanie z funduszy ETF. Jeśli chcesz zarabiać na tym surowcu, sprawdź jak to zrobić, aby czerpać zyski.

Strefa Biznesu 0 Comments

Łódź przyciąga zagranicznych inwestorów

W ciągu 5 lat Łódź ma szansę dołączyć do dynamicznie rozwijających się europejskich aglomeracji. Obecnie w regionie znajduje się 240 tys. firm. 3,4 tys. z nich to firmy zagraniczne, które na przestrzeni

1 Comment

  1. jacekret
    11 kwietnia, 14:40 Reply
    Dobrze, że ktoś ruszył te lokaty - od dawna nie widać w tym temacie poprawy, a przecież stopy procentowe cały czas na takim samym poziomie. Jeśli Inbank coś ruszył, to pozostali też muszą. Pytanie tylko jak będzie wyglądała oferta. Skoro działają tylko online, to liczę, że będą cały czas konkurencyjni wobec innych banków.

Zostaw odpowiedź